przykładowy sposób parzenia herbaty |
Aby herbata zachowała swój wyjątkowy aromat, należy ją zaparzać w temperaturze 65 – 70°C, około 2 minut. Napar posiada jasno żółty kolor i delikatny aromat z lekką nutką goryczy.
Właściwości
Sencha posiada w sobie aromat goryczy,
dlatego doskonale wpływa na trawienie i polecana jest osobom mającym problemy z
układem trawiennym. Doskonale sprawdza się także dla diabetyków, ponieważ
zapobiega wzrostowi poziomu cukru we krwi. Osoby mające problemy z poziomem
cholesterolu oraz woreczkiem żółciowym, także powinny sięgnąć po tę odmianę
zielonej herbaty. Sencha posiada szeroki wachlarz dobroczynnych właściwości.
Reguluje wydzielanie żółci, pobudza apetyt, stymuluje układ krążenia i zapobiega
zwężaniu się naczyń krwionośnych. Dzięki polifenolom zawartym w herbacie,
tłuszcz z organizmu szybciej zamienia się w energię. Przyśpiesza to przemianę
materii i ułatwia odchudzanie. Zawarte w naparze naturalne przeciwutleniacze i
flawonoidy spowalniają procesy starzenia i walczą z wolnymi rodniami. Herbata
zawiera również mikroelementy, takie jak – wapń, żelazo, sód, potas, fluor
i cynk, witaminy A, B1, B2, C, E, K oraz liczne olejki eteryczne.
Sencha jest ogólnodostępna w Europie. Warto jednak wiedzieć,
że większość odmian sprowadzana jest z Chin. Aby spróbować oryginalnej
japońskiej herbaty, należy zwrócić uwagę z jakiego kraju jest importowana.
A jakie są wasze doświadczenia z senchą? Zwracacie uwagę na
miejsce dystrybucji, czy może nie ma to większego znaczenia? Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami w komentarzach.
Brzmi bardzo zachęcająco. Nie próbowałam jeszcze tej herbaty i muszę przyznać, że nigdy się z nią nie spotkałam. Gdzie można ją kupić?
OdpowiedzUsuńZnajdziesz ją w większości sklepów zielarsko-herbacianych :) Jeśli chodzi o duże, ogólnopolskie markety zdaje mi się, że widziałam ją w Piotrze i Pawle oraz Almie. Okazjonalnie można trafić na nią w Biedronce (zaskakująco dobra jakość).
UsuńBędę jej wypatrywać w tych miejscach :)
UsuńAch ta Biedronka jak zawsze milo nas zaskakuje :)
UsuńJa bardzo cenię sobie herbatki z biedronki, mają ciekawy wybór w niskich cenach :) Jako, że jestem starą herbaciarką jak mawiają na mnie moi przyjaciele, to mogę polecić linię FeelGreen czyli zieloną herbatę ekspresową zwłaszcza tą o smaku ananasowym, cytrynowym, linię Savanah czyli rooibosa: mój ulubiony z wanlilią i miodem, naturalny original :) Do tego herbaty owocowe Twój Ogród mmmm: wiśniowa, truskawkowa! Bajka!
UsuńBardzo dziękuję za wskazówkę z pewnością skorzystam :) Niesamowity blog z mnóstwem informacji, o których dotąd nie wiedziałam :)
OdpowiedzUsuńCzytając tego bloga zdałam sobie sprawę , że herbaty to prawdziwa dziedzina nauki o której nie zdawałam sobie sprawy. Interesowałam się tym zagadnieniem ale nie aż do takiego stopnia żeby wiedzieć ,że są odmiany zielonej herbaty ciekawy post lubię się czegoś nowego dowiedzieć wtedy wiem, że nie marnuję czasu :D. Trochę to śmieszne ale teraz będę pić herbatę z jeszcze zwiększą estymą :) A swoją drogą sprawdzę czy w sklepie w którym robię zakupy też jest. :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jej posmakować...
OdpowiedzUsuńpostaram się jednak nadrobić herbaciane zaległości, bo jestem bardzo ciekawa jej smaku :)
Zawsze wierzyłam, że herbata może zdziałać cuda ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o niej słysze, sama nazwa brzmi bardzo egzotycznie... tajemniczo :) Tak, że od razu chce się odkryć tą zagadkę. Smaku, aromatu, właściwości... Jej wszystkie właściwości wodzą na pokuszenie
OdpowiedzUsuń