Zielona herbata znana i ceniona jest jako ważny składnik zdrowej diety. To ona pobudza, a jednocześnie pozwala nam zachować doskonałą formę. Zielona herbata wspiera nasz organizm, oczyszcza go z toksyn i wielu szkodliwych substancji. W chwili, gdy znajdzie się w niej imbir, efekty jej działania staną się jeszcze wspanialsze. Lecznicze herbatki z zielonej herbaty oraz imbiru mają wyjątkową moc i mogą doskonale sprawdzić się w walce z wieloma chorobami. Imbir, znana i bardzo chętnie stosowana w naszych kuchniach przyprawa, korzystnie wpływa na krążenie krwi oraz na procesy związane z przemianą materii. Imbir, podobnie zresztą jak zielona herbata, świetnie radzi sobie z toksynami oraz… zbędnymi kilogramami. Dla osób marzących o skutecznej walce z nadwagą, taki duet to cenne wsparcie i większa szansa na zakończenie kuracji odchudzającej sukcesem. Kuracja taka może też poprawić wygląd zewnętrzny oraz stan skóry. Wolny od toksyn organizm to przecież i lepsza figura, i piękniejszy wygląd. Zielona herbata oraz imbir mogą się zatem okazać cennym wsparciem dla każdej osoby, dla której zdrowie i dobra prezencja są bardzo ważnymi sprawami.
+ szczypta kurkumy i mamy całkowicie przeciwzapalny napój
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis
UsuńTen artykuł przeniósł mnie do egzotycznego kraju, a ja, z każdą chwilą, czułam się jak w raju.
OdpowiedzUsuńMilo to słyszeć ;)
UsuńNie próbowałam takiego połączenia. Nie raz dodaję imbir, ale do zwykłej czarnej herbaty. Idealnie sprawdza się na zimowe wieczory. Z zieloną muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak poszło :)
UsuńBardzo podoba mi się ta stronka. Kiedy byłam na diecie bardzo dużo piłam zielonej herbaty, a imbir dodawałam do potraw, ale nigdy do herbaty. Nawet o tym nie pomyślałam. Muszę spróbować.
OdpowiedzUsuńSama się przekonałam, że to na prawdę zdrowe i pomaga, kiedy ktoś walczy z kilogramami.
Dzisiaj wypróbuje to połączenie i dam znać jak mi smakowało :)
I jak wrażenia? :)
UsuńWarto wspomnieć, że narody których kuchnia bazuje na zielonej herbacie i imbirze najrzadziej na świecie zapadają na choroby cywylizacyjne takie jak nowotwory czy choroby krążenia. Ja sama sceptycznie byłam nastawiona do zielonej herbaty, ponieważ początkowo nie mogłam się przekonać do jej smaku... Jednak pierwsze koty za płoty! Gdy nauczyłam się ją prawidłowo parzyć czyli nie zalewać wrzątkiem a wodą w temperaturze max 80 stopni Celsjusza, dodawać owoce, czy płatki kwiatów (polecam zwłaszcza jaśmin- mój ulubiony), to na dobre się z nią zaprzyjaźniłam. Dzięki jej piciu oczyściłam swój organizm, mam świetlistą, promienną cerę i co najważniejsze uporałam się z moją największą zmorą- trądzikiem młodzieńczym z którym walczyłam od 12 roku życia. Mam niewiele ponad 20 lat, a piję zieloną herbatę od 17 roku życia. Codziennie minimum dwie filiżanki- doskonale pobudza i dodaje mi wigoru. A wypróbowałam również Twój sposób kosztowania jej z korzeniem imbiru i wyjątkowo przypadł mi do gustu. Czasem dodaję do niej łyżeczkę miodu. I czuje różnicę, minęły moje nawracające infekcje gardła i problemy z marznącymi stopami. Słyszałam też ciekawostkę że picie zielonej herbaty z imbirem wzmacnia włosy więc zachęcam każdą włosomaniaczkę :)
OdpowiedzUsuńO płatkach kwiatów jeszcze nie słyszałam. Muszę spróbować :)
UsuńSzczerze polecam. Tak jak wyjątkową herbatę zieloną kwiatową, która powstaje przez specjalne "związanie" poszczególnych liści herbaty i kwiatu, np. jaśminu. To takie herbaciane kulki które w momencie zalania gorącą wodą rochylają się i rozkwitają uwalniając kwiat. Wszystko jest niczym ceremoniał. Chwila herbacianej przyjemności. Warto zaopatrzyć się w przeźroczysty dzbanek by zachwycić wzrok oraz swoich gości kwiatowym show! O równie wybornym smaku i działaniu oczyszczającym organizm z toksyn. Samo zdrowie!
UsuńKażdy dzień rozpoczynam dużą filiżanką zielonej herbaty. Zwykle dodaję do niej kilka kropel cytryny. Kombinacji z imbirem jeszcze nie próbowałam. Generalnie, wstyd przyznać, nie próbowałam jeszcze imbiru. Koniecznie muszę, to nadrobić, bo lubię łączyć przyjemne z pożytecznym. Czyli smak z właściwościami zdrowotnymi :)
OdpowiedzUsuńNa początku smak może być intensywny, niektórych to odstrasza. Warto dać imbirowi minimum dwie szanse ;)
UsuńPoczątkowo może nie przypaść Ci do gustu, ponieważ jest intensywny, lekko cierpki, może nawet palący, ale jak się przyzwyczaisz do niego i przekonasz to nie zamienisz go na nic innego... Dostarczy Ci mnóstwo korzyści jak choćby poprawę odporności organizmu
UsuńPiciem zielonej herbaty "zaraziłam" się już jakiś czas temu. Na początku byłam sceptycznie nastawiona do smaku ale z czasem się to zmieniło. Teraz nie wyobrażam sobie poranka bez wielkiego kubka naparu:) Z czasem zaczynałam czuć się lepiej(nie wiem czy to autosugestia) A pro po moje pytanie czy to prawda że w ciąży nie powinno się pić zielonej herbaty. Słyszałam różne opinie i sama nie wiem. Pozdrawiam autorkę bloga bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńDoskonale znam zieloną herbatę z imbirem. Ma ona zbawienne, wręcz magiczne działanie na bój kapryśny brzuszek ;) Najlepsza parzona z świeżo startym imbirem. Czasem dodaję też łyżkę miody dla osłody i by zrównoważyć smak. Jest orzeźwiająca i ma przyjemnie cierpki posmak. Na zimno smakuje również wybornie.
OdpowiedzUsuńpees: wspaniały blog!
W wielu miejscach można usłyszeć lub przeczytać, że naturalne herbaty są zdrowe, zawierają mniej toksyn niż tanie ekspresówki, jednak dopiero dzięki temu artykułowi zrozumiałam, że zielona herbata ma także działanie lecznicze. Bardzo dziękuję za wskazówkę, aby dodawać do niej imbiru. Nigdy o tym nie pomyślałam. Teraz będę piła zieloną esencję z imbirem prewencyjnie, aby zapobiec chorobie zanim się pojawi :) Dziękuję za ten wpis :)
OdpowiedzUsuńZieloną herbatę piłam w różnych połączeniach,ale z imbirem? Z pewnością wypróbuję. Do wszystkich cudownych właściwości zielonej herbaty dojdą jeszcze właściwości rozgrzewające i.... niestraszne mi już marne lato.:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam połączyć zielonej herbaty z imbirem, a kocham zarówno jedno i drugie. Kiedyś mi nie smakowała, bo uparcie próbowałam pić ją z cukrem... Obrzydlistwo :D
OdpowiedzUsuńTeraz już wiem, że najlepiej mi smakuje taka z kopiatej łyżeczki, oczywiście liściasta, a nie w torebkach, zaparzona wrzątkiem. Idealna do nauki i do filmu, pobudzająca, lekko cierpka- idealna :)
A połączenia jej z imbirem na pewno spróbuję.
Piję zieloną herbatę z imbirem bo dobrze rozgrzewa organizm :). Tak mają zmarzluchy ,że zawsze szukają ciepła a imbir doskonale rozgrzewa w zimie jest to obowiązkowe :). Ja do herbaty dodaję imbir w proszku może nie poprawia smaku zielonej herbaty ale na pewno można odczuć jego efekty lecznicze. Kilka miesięcy temu w domu przeprowadziliśmy eksperyment z imbirem :) ponieważ przez kilka dni korzeń był trzymany w foliowej reklamówce puścił kiełki więc go posadziliśmy i po krótkim czasie zaczął rosnąć. Ostatnio coś nie wygląda dobrze bo zaczął usychać:( ale mam nadzieje, że bulwie (korzeniu) nic się nie stało ;) .
OdpowiedzUsuńMoże ucierpiał z powodu zbyt ostrego ostatnimi czasu słońca? Spróbuj go odstawić w chłodniejsze, nieco bardziej zacienione miejsce. To powinno pomóc.
UsuńDziękuje, może masz rację bo ja nawet go wyniosłam na pole bo w domu na wysokość zajmował dużo miejsca i wtedy właśnie zaczął usychać ;)
UsuńPamiętajmy że warto korzystać ze wszystkiego z umiarem, również ze słońca :) Mimo że umożliwia roślinom odżywianie się to jednak nadmiar jego może je wysuszać. :)
UsuńZielona herbata stała się towarzyszką mojego życia od ponad 10 lat :) Duża 0,5 l zielona filiżanka, mojej ulubionej herbaty jest ze mną wiosną, latem, jesienią i zimą :) Herbaciana towarzyszka mojego życia :) Jej smak, kolor, zapach- kocham w niej wszystko :) Zielona z imbirem?
OdpowiedzUsuńDuet idealny z natury :) Spróbowałam i pokochałam <3
Zadziwiają mnie ludzie, którzy zamiast poszukać sposobu na wzmocnienie w naturze i w tym co spożywają na co dzień biegną do apteki, aby wykupić kolejna paczkę leku na wzmocnienie. pełnego toksyn i chemicznych substancji leku, który wzmacnia, a jednocześnie powoduje wiele zniszczeń w organizmie jako całościowym systemie. Taka już ludzka natura. A szkoda, bo matka ziemia daje nam sporo naturalnych leków, które nie wiele kosztują i wzmacniają organizm bez wyrządzania mu jakiejkolwiek krzywdy. To taki schemat działania natury na naturę - współgrają bez krzywdzenia siebie nawzajem. Takim właśnie lekiem jest zielona herbata z imbirem. Imbir to rewelacyjna przyprawa, która znacząco poprawia odporność organizmu i dostarcza mu sporej dawki składników, których nasz organizm potrzebuje. Uwielbiam imbir chociaż kiedyś wydawał mi się nie do zniesienia ani jego smak, ani zapach. Mimo tego używam imbiru i pije zieloną herbatę. Moje kubki smakowe się do nich przekonały, a mój organizm z dnia na dzień stając się silniejszy i odporniejszy po prostu je pokochał!
OdpowiedzUsuńJeśli ktoś nie jest przekonany do picia herbaty z imbirem to ja polecam dozowanie jego ilości i słodzenie herbatki miodem np. lipowym- genialnym na poprawę odporności. Ja jestem wielbicielką imbiru! Jest od dla mnie wybawieniem, dlatego Twój post mi jest szczególnie bliski. Od wielu lat cierpiałam na chorobę lokomocyjną a od kiedy raczę się imbirowym cudem, czyli zieloną herbatą z jego dodatkiem to moje przykre dolegliwości ustąpiły, a ja mogę cieszyć się podziwianiem krajobrazów! :) A nie chorowaniem. Imbir jest polecany także dla ciężarnych kobiet, jako środek przeciwko nudnościom.
Usuń